W zeszłym tygodniu rozpoczęły się prace przy oczyszczaniu stawu w Kębłowie,u zbiegu ulic Wolsztyńskiej i Młyńskiej.Chodzi nie tylko o poprawę wyglądu zbiornika,ale też o lepsze zbieranie deszczówki z ulic gminnych i powiatowych.Prace wykonywane są z budżetu sołeckiego,a wykonuje je miejscowa firma Tadeusza Ziomka.-Po naszej interwencji,jesienią ubiegłego roku,gmina wykonała połączenie stawu z rowem melioracyjnym przy ulicy Młyńskiej-informuje sołtys Bogdan Świetlinski.-Dzięki temu ulice wokół stawu nie są już zalewane.Postanowiliśmyjednak oczyścić staw,by odpływ do rowu się nie zamulał.Przy ujściuzamontowana zostanie specjalna kratka,dzięki której liście czy inne zalegający na dnie mułzostaną usunięte,a skarpy wyprofilowane i na nowo obsiane trawą.Teren wokół niecki chcemy też umocnić palisadą i kostką granitową.Całość zostanie ogrodzona,a leśniczy obiecał zamontować także domki lęgowe dla kaczek,które będą zbierać rzęsę wodną i inną roślinność.Mam nadzieję,że to miejsce stanie się wizytówką naszej wsi.Budżet sołecki jest zbyt niski ,by pokryć koszty całości robót,które mają kosztować 34.000zł.Stąd Rada Sołecka zwróciła się o dofinansowanie inwestycji do gminy i powiatu,którym podlegają drogi,zktórych deszczówka spływa do stawu.
Tekst:Danuta Rzepa
Foto:Bogdan Świetliński