Podwójna śmierć Rauera.....

czyli PIStoria pisana od nowa!

Nie milkną echa dwóch zebrań wiejskich jakie odbyły się w Kębłowie 5 i 12 marca a dotyczyły sławetnej i kontrowersyjnej ustawy dekomunizacyjnej zafundowanej nam przez obecny rząd PIS-u!

Nikt z nas nie był świadomy iż dotknie ona patrona jednej z naszych ulic a mianowicie – Józefa Rauera …. choć może ktoś się jednak spodziewał. Ale od początku...

Wspomniana ustawa zakładając wymianę nazw ulic niewygodnych politycznie narzuca swą treścią zarówno czas realizacji jak i konsekwencje związane z niedostosowwaniem się do jej zapisów. W przypadku ulicy Rauera w Kębłowie terminy zostały niestety niedotrzymane przez – powiedzmy to sobie jasno – samorząd lokalny (określony w ustawie), czego skutkiem będzie niebawem wprowadzenie tzw. „decyzji zastępczej” przez organ wykonawczy jakim w tym przypadku jest osoba Wojewody Wielkopolskiego. Powyższe zebrania i kosultacje społeczne były zatem próbą ustosunkowania się do odgórnych wytycznych a ich efektem było wybranie nowej nazwy dla naszej ulicy. W związku z zarzutami mieszkańców cyt. „wiedział dwa tygodnie a nie powiedział” odpowiadam natomiast iż trzeba było tego czasu odpowiednio tyle aby upewnić się na podstawie wszystkich faktów i dokumentów z czym mamy w ogóle do czynienia , nie opierajac się na zasłyszanych plotkach, bo to sprawa zbyt dla nas poważna. A przecież powtarzam jeszcze raz – nie jest to rolą gospodarza wsi; ten cały proces powinien odbyć się całkiem odwrotnie i to pół roku temu. Komu więc w samorządzie zabrakło chęci, a komu czasu? A to że zainteresowało mnie to blisko trzy tygodnie temu śledząc poczynania wojewody w sprawach podobnych sprawiło że to ja indywidualnie skontaktowałem się z IPNem i przedstawicielem wojewody próbując do dnia dzisiejszego negocjować warunki naszej dobrowolno-przymusowej zmiany...

Innym, ale jakże istotnym faktem jaki dostrzegłem na przestrzeni tych paru tygodni badając sprawę Józefa Rauera jest bezsensowność owej zmiany. Otóż w okresie wspomnianego czasu dane mi było szczegółowo zapoznać się z opiniami lokalnych historyków jak i starszej części społeczeństwa kębłowskiego która to osobę Rauera bardzo pozytywnie wspomina. Dlatego powodowany wszystkimi poznanymi faktami zwróciłem się 14 marca 2018 roku z wnioskiem do Burmistrza Wolsztyna o podjęcie próby rehabilitacji osoby, która patronuje od roku 1966 jednej z naszych ulic. W opinii poznańskiej filii Instytutu Pamięci Narodowej jest to możliwe, ale przy wydatnej pomocy samorządu gminnego przy odwołaniu się do centrum stołecznego tejże instytucji. Może jeszcze nie jest za późno! Jestem przekonany iż w świetle nowych faktów historycznych i świadectw ludzi jeszcze żyjących jesteśmy wspólnie oddać prawdę i sprawiedliwość człowiekowi który oddał życie za spokój i bezpieczeństwo swoich sąsiadów w czasie powojennym nie kierując się pobudkami ideologicznymi, a którego nieświadomym błędem było tylko i wyłącznie założenie munduru ORMO na dwa tygodnie przed własną śmiercią!

I nie skazujmy go tym samym na śmierć powtórną ....

sołtys Kębłowa

Waldemar Baer